Jeśli spojrzymy na historię krachów giełdowych, to rzadko kiedy widzimy ponad 20% spadki. Krachy te często występują z powodu krótkoterminowej panicznej sprzedaży, która odwraca się w ciągu kilku dni. Coraz więcej jest jednak dowodów na to, że wzrost gospodarczy spowalnia, a porównywanie przychodów staje się coraz trudniejsze. W ciągu ostatnich kilku lat rynek nie nadąża za gospodarką, a to może w końcu doprowadzić do krachu rynkowego.
Spekulanci szybko sprzedają akcje
Spekulanci to ludzie, którzy kupują i sprzedają aktywa finansowe o wysokim ryzyku z nadzieją na maksymalizację zysków. W przeciwieństwie do inwestorów, którzy trzymają swoje inwestycje przez długi czas, spekulanci kupują i sprzedają aktywa regularnie, czasami w ciągu jednego dnia. Spekulacja jest powszechna na niestabilnych rynkach, gdzie służy jako mechanizm płynności dla rynku i absorbuje nadmierne ryzyko. Aby uniknąć wpadnięcia w tę kategorię, inwestorzy powinni pamiętać o następujących wskazówkach:
Spekulacja jest ryzykowną działalnością finansową. Często spekulanci kupują akcje o wysokim ryzyku w nadziei na osiągnięcie dużych zysków. Niezależnie od tego, czy spółka bazowa jest bezpieczną inwestycją czy grą spekulacyjną, cel jest ten sam: maksymalizacja zysków. Głównym celem spekulantów jest wykorzystanie wahań rynkowych i szybka sprzedaż akcji. Często ich działania są napędzane przez media społecznościowe lub memy. Spekulacja jest szczególnie powszechna na rynkach akcji, takich jak nieruchomości, instrumenty pochodne, przedmioty kolekcjonerskie i sztuki piękne.
Wojna handlowa Chin z USA
USA i Chiny ogłosiły rozejm w swojej wojnie handlowej, zgadzając się na zawieszenie taryf na chińskie produkty o wartości 325 mld USD. W tweecie prezydent Trump obiecuje, że pomoże Chinom rozwiązać problemy z technologią ZTE, a obie strony spotykają się na dwa dni w Pekinie. Choć pełny tekst porozumienia nie jest jawny, zobowiązuje ono Chiny do zakupu amerykańskich towarów o wartości 200 mld dolarów w ciągu najbliższych dwóch lat. Ponadto Chiny zgadzają się chronić amerykańską własność intelektualną i nie używać dewaluacji waluty jako broni handlowej.
Choć w wojnie handlowej nie ma jednego zwycięzcy, ekonomiści od dawna uważają, że Stany Zjednoczone i Chiny tracą pieniądze. Administracja Trumpa nałożyła taryfy na około trzy czwarte chińskiego eksportu, zmuszając Pekin do zmiany polityki gospodarczej. Najwyżsi urzędnicy administracji Trumpa nakreślili swoje żądania podczas wizyty w Pekinie w maju 2018 roku. Chcieli, aby Chiny zmniejszyły deficyt handlowy o wartości 200 mld dolarów i chroniły własność intelektualną.
Pandemiczne zapotrzebowanie
Nowe badanie wykazało, że globalna gospodarka zostanie podzielona przez zbliżające się zagrożenie pandemią grypy. Do wzrostu ryzyka przyczynia się wojna rosyjsko-ukraińska i pogarszające się globalne warunki makroekonomiczne. Rosnące ceny konsumpcyjne i zaostrzone warunki finansowania na rynkach wschodzących zagrażają kondycji światowej gospodarki. Inflacja nasila się i już teraz stanowi zagrożenie dla jakości kredytów i stabilności społecznej. Wpływ pandemii na gospodarki wschodzące będzie szczególnie dotkliwy, ponieważ wiele krajów już doświadczyło znacznych spadków wartości giełdowych.
Wraz z wygaśnięciem pandemii zniknie zwiększony popyt na mieszkania. Tymczasem stosunek ceny domu do czynszu może ulec korekcie w dół, ograniczając presję na wzrost cen mieszkań. Jest to szczególnie istotne w Wielkiej Brytanii, gdzie koszt użytkowania mieszkania jest niski. Jednak nie musi tak być. Możliwe jest, że ceny domów wzrosną w najbliższych latach, nawet po pandemii.
Spowolnienie na rynku mieszkaniowym
Rynek mieszkaniowy w USA zwalnia, ale nie jest całkiem na skraju załamania. Kilka czynników wywiera presję na ceny i współdziała w tworzeniu bańki. Gdy jeden z tych czynników zostanie usunięty, bańka pęknie. Ważne jest, aby zrozumieć, co wyzwala krach na rynku mieszkaniowym i jak go uniknąć. Oto kilka możliwych czynników wywołujących krach na rynku mieszkaniowym.
Rynek mieszkaniowy rozgrzewał się w ciągu ostatnich kilku lat, ale teraz znaczna część sprzedawców domów obniża swoje ceny wywoławcze. Podstawową przyczyną spowolnienia jest połączenie rosnących stóp procentowych i faktu, że ceny domów znacznie wzrosły. Podczas gdy ceny domów są wysokie w wielu obszarach, osiągnęły one poziom nieosiągalny dla wielu kupujących. Ponadto, oprocentowanie kredytów hipotecznych rośnie po tym, jak Fed podniósł stopy procentowe, co spowodowało wzrost rentowności obligacji. Spowolnienie na rynku mieszkaniowym prawdopodobnie wpłynie negatywnie na szerszą gospodarkę i doprowadzi do dalszych spadków na giełdzie.
Globalne spowolnienie gospodarcze
Niektórzy analitycy rynku uważają, że globalna gospodarka powróci do wzrostu w 2021 r., ale trajektoria będzie wolniejsza niż wcześniej. Oprócz wolniejszego tempa wzrostu Bank Światowy dostrzega ryzyka spadkowe, takie jak pandemia COVID-19 i inwazja Rosji na Ukrainę. Wojna na Ukrainie ma już negatywne skutki uboczne i spowodowała blokadę wielu krajów. Ponadto ceny wspólnych towarów, takich jak żywność i paliwo, osiągnęły rekordowe poziomy. Te czynniki mogą wywołać krach rynkowy w 2021 roku.
Globalna gospodarka spowolni w przyszłym roku z powodu zmniejszenia siły nabywczej gospodarstw domowych i zaostrzenia polityki monetarnej. Tymczasem przewiduje się, że wzrost w Chinach spowolni w tym roku do 3,3 procent, czyli najwolniej od czterech dekad. Ponadto oczekuje się, że strefa euro spowolni do 2,6 proc. w tym roku i 1,2 proc. w 2023 roku. Oczekuje się, że tempo wzrostu UE będzie dalej spadać z powodu skutków ubocznych z Ukrainy.
Podobne tematy